Znaczenie Krajowej Rady Gospodarki Wodnej
Opis
W dniu 30.01.2014 r. w Ministerstwie Środowiska obradowała Krajowa Rada Gospodarki Wodnej. Niestety, wydaje mi się, że Rada traci na znaczeniu. W dodatku, spotykając się co kilka miesięcy nie ma wpływu na procesy toczące się w gospodarce wodnej. Być może, niedawno powołany Minister Środowiska, pan Maciej Grabowski dostrzeże użyteczność tego gremium. Może się jednak również okazać, że Rada w rzeczywistości nie jest nikomu potrzebna oprócz samej sobie...
Styczniowe posiedzenie KRGW zaszczycił swoją obecnością nie tylko Minister Środowiska, ale również Stanisław Gawłowski – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska, Witold Sumisławski – Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej oraz profesor Jerzy Zwoździak – Wiceprezes KZGW.
Minister Grabowski we wstępnym, krótkim wystąpieniu zwrócił uwagę na fakt, że ranga gospodarki wodnej rośnie. Oświadczył, że jego priorytetami są węglowodory, odpady i woda. Dlatego wdrażanie Ramowej Dyrektywy Wodnej musi być przyspieszone, a szczególne opóźnienia występują w dokumentacji planistycznej i legislacyjnej.
Minister Gawłowski poinformował z kolei o tym, co wydarzyło się w ostatnim czasie w gospodarce wodnej. Nastąpiła zmiana podejścia do procesu tworzenia nowego prawa wodnego. Aktualnie opracowano ustawę o zmianie niektórych zapisów w prawie wodnym, uwzględniając zapisy RDW. Została już ona przyjęta przez Rząd, a jej konsekwencją będą dwa rozporządzenia wykonawcze. Kolejna zmiana prawna będzie dużo poważniejsza. Założenia do nowego prawa wodnego już powstają. Pan Minister zwrócił również uwagę na poważne projekty realizowane przez KZGW, związane z opracowaniem Planów Gospodarowania Wodami na Obszarach Dorzeczy, implementacją dyrektywy ściekowej (przejście z art 5.2 na 5.4), odpowiednim zrozumieniem art 4.7 RDW i związaną z nim definicją prac utrzymaniowych.
Prezes Sumisławski poinformował, że masterplany są już w trakcie realizacji. Wciąż uzupełniana jest lista projektów do objęcia analizą wpływu na RDW, jednostki dosyłają dokumentację. Niedługo rozpoczną się prace dotyczące Programu Wodno-Środowiskowego Polski oraz Plany Gospodarowania Wodami w Dorzeczach, które są dokumentem nadrzędnym, docelowym, przedkładanym Komisji Europejskiej przez wszystkie kraje członkowskie. Zaległości są konsekwentnie nadrabiane. Została już przekazana do Komisji Europejskiej analiza zgodności z art. 4.7 RDW, wykonana dla czterech największych projektów dotyczących Nysy, Raciborza i Wrocławskiego Węzła Wodnego.
Kolejnym poważnym wyzwaniem jest realizacja Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych. KZGW ma ograniczony wpływ na ich realizację, gdyż to samorządy mają obowiązek go wdrożyć. Niestety, mimo już wydanych 46 mld zł, wciąż potrzebne są kolejne inwestycje.
Wyzwania KZGW związane są także z dyrektywą azotanową i bardzo trudną współpracą z rolnictwem. KZGW realizuje też olbrzymi projekt o nazwie Informatyczny System Osłony Kraju przed Nadzwyczajnymi Zagrożeniami tzw. ISOK, dotyczący powodzi. Pierwsza część związana jest z oceną antropopresji, planów zagospodarowania przestrzennego przy ciekach wodnych. Druga część jest w trakcie tworzenia, dotyczy zarządzania procesami powodziowymi.
Pan Prezes zwrócił również uwagę Rady na opracowywaną przez KZGW strategię. Łączy ona strategie Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej, jest konsultowana z Państwowym Instytutem Geologicznym i Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Do końca marca powinna powstać wersja możliwa do zaprezentowania, z rozpisaniem zadań, kompetencjami itd. Jest to bardzo poważny i czasochłonny projekt, porządkujący wiele zadań podmiotów odpowiedzialnych za gospodarkę wodną.
W kolejnej części obrad KRGW profesor Andrzej Tiukało zaprezentował postępy prac nad ISOK. Do realizacji tego ambitnego projektu powstało konsorcjum, składające się z KZGW jako lidera, Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii, Instytutu Łączności i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Rozpoczynając prace, przeprowadzono wstępną ocenę zagrożenia powodziowego na podstawie danych historycznych i analiz prawdopodobieństwa, tak aby określić współczesne zagrożenia. Następnie pozyskano przekroje i rzeźbę terenu poprzez przeprowadzenie nalotów ze skaningiem laserowym (model terenu) i przekroje mokre do uzyskania batymetrii rzek. Na podstawie danych przestrzennych i danych hydrologicznych i hydraulicznych powstała podstawa do dalszych prac. Powstałe mapy opisują zagrożenia oraz konsekwencje wynikające z powodzi, odzwierciedlając głębokość wody, prędkość i kierunek przepływu, szacunek skutków dla ludności, środowiska, dziedzictwa kulturowego i działalności gospodarczej. Przyjęto prawdopodobieństwo wystąpienia powodzi raz na 500, 100 oraz 10 lat. Prezentowana głębokość zalania wynosi od pół metra do ponad 4 m. Przeprowadzono również analizę przypadków przerwania wałów. Powstała już wersja kartograficzna w formacie pdf. Można ją oglądać na stronie http://mapy.isok.gov.pl/imap/. Mapa w wersji GIS będzie gotowa w późniejszym terminie. Będzie oczywiście bogatsza w informacje, da odpowiedź na pytania o zagrożenie i potencjalne straty wynikające z powodzi. Każdy mieszkaniec będzie mógł korzystać z systemu ISOK.
Prezes KZGW zwrócił uwagę na presję czasu w budowaniu tego systemu. To jeden z największych projektów informatycznych w Polsce, umożliwiający dostęp dla każdego mieszkańca. Bazuje na olbrzymiej ilości pozyskiwanych danych o ludności, rzeźbie terenu, majątku, gospodarce, zjawiskach atmosferycznych itd.
System, oprócz swojej bezcennej dla bezpieczeństwa wartości, generuje niestety nowe problemy, chociażby związane z ubezpieczeniem majątku. Odpowiedzialność za produkt jest więc olbrzymia, gdyż może mieć wpływ na rynek ubezpieczeń, handlu nieruchomościami, o czym KZGW w budowie ISOK pamięta.
W tak dużym projekcie błędy się oczywiście pojawiają. Jednostki samorządowe weryfikują swoje obszary, interweniują, zgłaszają uwagi. Problem wiarygodności danych oczywiście jest istotny, tam gdzie to konieczne, dane trzeba poprawiać. W dodatku mapy muszą być aktualizowane co 6 lat, ale pojawiające się zmiany morfologii i hydrologii są determinantą do natychmiastowej aktualizacji.
Cały proces budow y i wdrażania ISOK ma zostać zakończony w 2015 roku. Jego aktualizacja, weryfikacja, modernizacja i codzienne wykorzystanie, miejmy nadzieję, że nie zakończy się nigdy.
Kolejnym, ważnym tematem poruszonym podczas obrad Rady był projekt nowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jako przedstawiciele branży wodnej nie jesteśmy z niego zadowoleni. Rada postanowiła przygotować opinię na temat Programu.
Kolejny termin spotkania Rady nie został wyznaczony. Miejmy nadzieję, że nie będzie to pierwsze i ostatnie jej spotkanie w tym roku...
Dane techniczne
autor | Klara Ramm-Szatkiewicz (Izba Gospodarcza Wodociągi Polskie) |
źródło | Technologia Wody nr 1/2014 |